Jak skutecznie likwidować zakwasy ?

Intensywne treningi skutkują często bólami mięśni, które utrudniają odbycie ćwiczeń następnego dnia. Dzieje się tak zazwyczaj, kiedy aktywność fizyczna jest nieregularna lub gdy intensywność ćwiczeń dobrana jest nieprawidłowo do naszych możliwości. Co zrobić, by pozbyć się zakwasów?

W wielu poradnikach można znaleźć motywujące cytaty, mówiące o tym, że na treningu powinniśmy dawać z siebie zawsze 200%. Oczywiście – nie należy wykonywać ćwiczeń byle jak, ale z drugiej strony trzeba dostosować parametry treningu do indywidualnych predyspozycji. Pojawienie się zakwasów nie jest objawem, którego należałoby się bać. Jest to raczej naturalna odpowiedź organizmu na zwiększenie częstotliwości lub długości wysiłku fizycznego. Jest jednak kilka metod, które pozwolą zredukować dyskomfort płynący z zakwasów i umożliwią szybki powrót do ćwiczeń.

Po pierwsze – rozciąganie

Aby zmniejszyć ryzyko powstania zakwasów należy zawsze pamiętać o rozciągnięciu ćwiczonych mięśni. Tuż po zakończonym treningu powinniśmy poświęcić minimum 10 minut na to, aby rozciągnąć ręce, mięśnie czworogłowe uda, szyję, mięśnie pośladków, itd. Bardzo przydatne jest także rolowanie ciała specjalną rolką (najlepiej z wypustkami). Nie jest to może najprzyjemniejsza czynność, jednak przynosi dużą ulgę i zapobiega powstawaniu bolesnych zakwasów.

To, czego NIE należy robić, to gwałtowne skłony i naciąganie na siłę mięśni, w których odczuwamy bolesność. Skoro pojawia się ból, to znaczy, że organizm wysyła nam sygnał. Coś jest nie tak i nie powinno się przekraczać danej granicy. Rozciąganie powinno być delikatne i płynne, bez użycia siły i bez szarpania.

Po drugie – regeneracja

Bardzo w całym cyklu treningowym jest nie przeciążanie organizmu. Zwłaszcza osoby, które dopiero zaczynają ćwiczyć, nie powinny zaczynać od razu od 2 godzin ćwiczeń, 7 dni w tygodniu. Pozwólmy organizmowi przyzwyczaić się do ruchu i stopniowo zwiększajmy intensywność. Warto również pamiętać o dniach przerwy na regenerację. Może być to co drugi dzień (wersja dla początkujących) lub jeden dzień w tygodniu (wersja dla zaawansowanych). Regeneracja oznacza odpoczynek od ciężkiego, fizycznego wysiłku, nie zaś leżenie na kanapie cały dzień bez ruchu. W dzień regeneracji można na przykład wyjść na długi spacer, pójść na basen lub skorzystać z sauny.

Po trzecie – woda w każdej postaci

Wodę trzeba pić regularnie na co dzień, jednak w sytuacji, gdy pojawiają się zakwasy jej przyjmowanie jest szczególnie ważne. Woda pomoże nawilżyć organizm oraz wypłukać z niego toksyny. Kiedy brakuje nam wody, nasze mięśnie stają się osłabione i zmęczone, co znacznie ułatwia powstawanie zakwasów.

Wodą możemy się również posłużyć w postaci prysznica. Puszczanie na przemian ciepłego i zimnego strumienia wody pomoże mięśniom nieco się zrelaksować. Chwilową otuchą na zakwasy jest także gorąca kąpiel, do której można dodać masaż ostrą gąbką. Takie zabiegi nie są może rozwiązaniem problemu zakwasów, ale z pewnością pomogą doraźnie uśmierzyć ból.

Po czwarte – medykamenty

Jeżeli na ból mięśni nie pomaga żaden z powyższych sposobów, może to oznaczać, że problem jest większy niż tylko zakwasy. Należy wtedy sięgnąć po maści lub tabletki bez recepty, które niwelują ból i działają kojąco na potencjalną kontuzję. W sytuacji, gdy mimo użycia medykamentów problem nie znika, trzeba niezwłocznie udać się do lekarza, który fachowym okiem spojrzy na obolałe miejsce i wykona wszystkie potrzebne badania.